Moja młodsza siostra była od lat niepraktykująca. Kiedy zmarł jej mąż, ofiarowałam jej Cudowny Medalik i podjęłam modlitwę w jej intencji. Była bardzo załamana, starałam się ją przekonać, aby korzystała z sakramentów św., tłumacząc, że Chrystus obecny w Eucharystii będzie dla niej najlepszym lekarstwem. Zauważyłam, że początkowo przychodziło to jej bardzo ciężko. Obecnie często, nawet w tygodniu, przyjmuje Komunię św. i widzę, że jest jej lżej. Proszę Maryję, aby jej nie opuszczała, by razem ze mną mogła uczestniczyć w spotkaniach modlitewnych Apostolatu Maryjnego.
oddana apostołka
W: Świadectwa nadzwyczajnych łask..., WITKM, Kraków 2013.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz