Z okna mojego mieszkania widziałam często przechodzącego chwiejnym krokiem mieszkańca bloku. Znając z widzenia jego żonę, poszłam ją odwiedzić, aby dopomóc jej w wyprowadzeniu męża z alkoholizmu. Dałam jej "Rycerza Niepokalanej" i Cudowny Medalik, prosząc o wytrwałą modlitwę w intencji męża. Matka Boża wysłuchała kornej modlitwy żony i dzieci. Mąż po dziewięciu latach zerwał zdecydowanie z nałogiem. W rodzinie zapanował spokój i radość.
apostołka z Poznania
W: Świadectwa uzyskanych łask..., WITKM, Kraków 2013.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz